Nasze sztuki


Kulisy

Sztuka pokazuje teatr, a w zamyśle kulisy trzech życiowych sytuacji, a z jakimi spotyka się każdy z nas.
Pierwszą z nich jest sam w sobie teatr, który za kulisami obnaża prawdziwe oblicza aktorów, mających swoje twarze, a nie te, które mają na scenie, choć nie zawsze te twarze za kulisami są naprawdę prawdziwe. Bo istnieje walka o sympatie, o role, istnieją zazdrości, zawiści, a nawet nienawiści.

Druga sytuacja to małżeństwo, a raczej związek, współistnienie dwojga ludzi, którzy jak to często bywa najpierw są zauroczeni sobą, potem zakochani, potem uczucie przechodzi w przyzwyczajenie, w rutynę, czasem w (znów to słowo) nienawiść, aby w kończy okazać się zwykłą ciepłą przyjaźnią.

I sytuacja trzecia, czyli korporacja. Korporacja, to słowo niczym z horroru. Mówi się że pracując w korporacji, mamy do czynienia z bezwzględnym współzawodnictwem, wyścigiem, szczurów, dążeniem do osiągnięcia sukcesu za wszelką cenę, a i tak tenże sukces osiągnie tylko ten, kto poddaje się reżimowi przełożonych, równie bezwzględnych, co nieczułych i nastawionych wyłącznie na sukces, zysk i niszczenie konkurencji.


Przepraszam, nie przeszkadzam?

W naszym życiu mijamy setki osób obojętnie. Co gdybyśmy się zatrzymali na chwilkę i postanowili porozmawiać? Co gdyby zwykła parkowa ławka pozwoliła poznać kogoś niesamowitego i doznać czegoś niezapomnianego?

O właśnie takich zwykłych, acz niezwykłych spotkaniach mówi sztuka „Przepraszam, nie przeszkadzam?”. Niezwykłe osobowości, niecodzienne sytuacje, konflikty i skrajne emocje. Przemiana, zastój, krzyk i śmiech.

A pośrodku wszystkiego:

Ławka.